sobota, 15 czerwca 2013

Akademia księżniczek


Autor: Shannon Hale
Ilość stron: 235
Recenzja
Czternastoletnia Miri mieszka w biednej górskiej osadzie. Pewnego dnia pojawiają się w niej królewscy posłańcy. Oto kapłani wyznaczyli tę wieś na miejsce pochodzenia przyszłej żony księcia Steffena. Wszystkie dziewczęta z osady, które skończyły dwanaście lat, muszą opuścić rodzinne domy i udać się do Akademii, gdzie zostaną przygotowane do roli księżniczki. Miri też musi odejść do szkoły, która okaże się nieprzyjemnym miejscem, z okrutną nauczycielką i dziwnymi przedmiotami nauczania, takimi jak dyplomacja, etykieta, filozofia ekonomia. Dziewczynki szybko zaczynają rywalizować o miano najlepszej uczennicy, gdyż każda z nich pragnie zostać księżniczką. Także niepozorna Miri pragnie dowieść swojej wartości...
Ta piękna opowieść, łącząca motywy znane z dawnych baśni z przygodową akcją, poczuciem humoru i przesłaniem podkreślającym wagę rodziny, przyjaźni i pracy nad sobą, przekonuje, że każda dziewczyna może zostać księżniczką - przede wszystkim dla samej siebie.
Moja opinia
Fajna książka, może nie każdemu się spodobać, ale mi akurat tak. Miri uważa, że jest niedoceniana i niepotrzebna, a co ma powiedzieć taka Katara lub Britta? Miri dopiero w  Akademii spostrzega, że nie jest taka najgorsza, a obydwie dziewczyny wyżej wymienione nie są takie złe jak się wydają, uczy się wielu rzeczy, które pomogą w prosperowaniu linderu wydobywanego na Górze Eskel, dopiero tak z daleka od domu odczuwa jego brak - taty i siostry oraz Pedera (jej najlepszego przyjaciela). Tutaj Miri doznaje rozterki co wybrać - życie z rodziną na Górze Eskel czy może razem z księciem na nizinach? Przeczytajcie kogo książę wybierze i co się takiego wydarzyło, że dziewczętom przedłużył się o wiele pobyt w Akademii...?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz